Archiwum 05 maja 2005


maj 05 2005 Gupia pogoda
Komentarze: 8

Ale pogoda to norlmalnie jest totalna porażka....

Mialam sie spotkać z Tomkiem we wtorek :D Mowil mi bedzie padac bedzie padac, a ja go nie slucahlam i oczywiscie przyszlysmy z dziewczynami do tesco i pod tesco nas ulewa zlapala...wtedy pomyslalam tylko jedno, ale Tomek bedzie smial ze mnie :D:D Poczekalysmy chwile pod tesco, jak przestalo troche padac to zaczelysmy isc i nas znowu zlapalo pod teczą, no to poszlysmy pod ponczoszke czy jak to sie nazywa no te szerwgowki, te sklepy kolo teczy :P I tam czekalysmy chyba z 30 min :P A stala tez tam taka fajna para i sie przytulali :( A nas tylko zazdrosc  z dziewczynami brala....No, ale pozniej poszlysmy na pasaz i smianie bylo z tych kolesi co siedzieli na dole, bo ja sie specjalnie na nich patrzylam :D A ci se pizze zamowili i browarka nie mam pytan :P Ochroniarz cos tam sie plul, ale se z nim poradzili :P Pozniej wyslalysmy kumplowi smska zeby przyszedl:P Wydarlysmy go z lozka :P biedactwo ma zapalenie migdalkow teraz, nie przez nas oczywiscie ;) Zdrowiej :* I siedzielismy na pasazu do 20 i pozniej poszlysmy na hate :P

Wczoraj w szkole bylo smianie bo mial byc sprawdzian z angielskiego a nikt nawet o tym nie wiedzial :P Ale nie bylo :P z kinga bedziemy biegac jak sie zrobi cieplej tylko musze sobie jakies dresy kupic, bo nie mam bo sie na mnie male zrobily :P Tkz jak to moja babcia mowila rosne jak na drozdzach :D Poszlam wczoraj z muzyki bo sie strasznie zle czulam i babka prawdopodnie, bo procz mnie poszlo jescze 5 osoob nas szukala i do wychowaczyni poszla :D Ale smianie :D Ale ja nie sciemnialam tylko poszlam nie bez powodu...

Dzisiaj byl ten sprawdzian z angielskiego :P Hihi :D Niezle sie sciagalo :D Bo jeszce babka nie zrobila 2 grup tylko te same zadania byly :D Ja Agnieszcze zrobilam zadanie dodatkowe i polowe takiego zadania jescze :D Zjadlam wlasnie teraz pierozki odsmazane mniam :P a w-f  nie bylo, myslalam ze mnie cos trafi normalnie, ten caly tydzien czekalam, soty 2 tyg na to by sobie w siatke pograc i sie nie doczekalam...ale gralysmy w uni hokeja, pod koniec omalo nie skrecilam sobie kostki i teraz mam spuchnieta i mnie boli..ale liczy sie, ze strzelilam 2 gole :D:D tkz 2 bramki, bo raczej golem tego nie mozna nazwac:P Z matmy dostalam -4 z tego sprawdzianu..ale ja jestem down moglam dostac 5 z tego sprawdzainiu tylko nie narysowalam grot i nie zamalowalm kolka, bo to byl sprawdzian, tkz kartkowka z nierownosci, a teaz bierzemy przeksztalcanie wzorow ;P

Miłość jest jak róży kwiat,jest wtedy piękna kiedy rozkwita .. !

 

odlotowa-secrets : :